Rodzina, przyjaciele, klienci, fani, trust mózgów, grupa kabaretowa, mistrzowie roastów, towarzysze wypraw, followersi, widzowie, skrytoczytacze – te i wiele innych określeń opisują moją społeczność tj. Ciebie i Ciebie, a no i Ciebie też, który właśnie czytasz te słowa! 
Jeśli spojrzysz na wielkość mojej społeczności to zobaczysz, że nie są to jakieś porażające wyniki bo ani mój YouTube ani Instagram nie jest liczony w dziesiątkach tysięcy followersów- moja grupa jest znacznie mniejsza. ALE ponad ilość przekładam… (nie, nie jakość 😉 ) głębokość relacji.