Prowadzenie firmy
FB LIVE: Wielkie rzeczy powstają w ciszy.
Wielkie rzeczy powstają w ciszy! 🙂
Dzień dobry moi drodzy Facebookowicze, znajomi, przyjaciele. FB Live o tej porze to nie jest częste zdarzenie. Jestem w nowym, fajnym miejscu w Lublinie
– Cafe Heban.
Mam takie przemyślenie, które wpadło mi do głowy po ostatniej rozmowie z Agata Jakuszko. Agata powiedziała, że coraz mniej widać mnie i Kamilę w internecie. Myślałem o tym, dlaczego tak się dzieje…bo WIELKIE RZECZY POWSTAJĄ W CISZY.
Ilość projektów nad którymi teraz pracujemy jest po prostu turbo, kosmicznie duża. Zauważyłem, że im więcej mamy roboty nad nowymi projektami, tym bardziej musimy być skupieni na robocie.
Pierwszy kwartał tego roku to był kosmiczny pod kątem FB Live’ów, zasięgów, rozpoznawalności, integrowania się ze społecznością – to było super.
Natomiast my pracujemy w cyklach. Musimy etap mocnej komunikacji i etap spokoju, żeby wyrównała się energia, żebyśmy mogli kreatywnie, spokojnie popracować nad projektami, które mamy do zrobienia.
Biznes lubi ciszę, biznes lubi skupienie, wielkie rzeczy dzieją się w skupieniu, stąd my dzisiaj nisko head down i ciśniemy swoją robotę.
Dzisiaj np. będziemy odbierali z drukarni egzemplarz próbny naszej kolejnej książki Lorie Griner „ Wymyśl, sprzedaj, zarób.” Rewelacyjna książka bardzo przedsiębiorczej kobiety, która jest absolutnie ewenementem w tym co robi.
Tworzymy też platformę kursów, dzięki czemu będziecie mogli się z nami uczyć również w formie interaktywnej platformy.
Powstają kolejne książki, pracujemy nad fanpage’m, będzie zmiana video, będzie kolejna podróż od poniedziałku.
Najwięcej rzeczy dzieje się wtedy, kiedy jest to robione w ciszy i spokoju. Gdybyśmy kręcili dzisiaj kolejne Daily Osman to siedziałbym przy komputerze, odbierał telefony i tyle. To jest kwestia tego złudzenia, że bycie głośnym, czy bycie interaktywnym, czy bycie wszędzie daje większe efekty. Według mnie największe efekty są w ciszy, albo w zdrowym balansie między jednym a drugim.
Kolejna rzecz, to to, że będziemy robili więcej webinarów, bo FB Live są fajne, bo się kolegujemy, jest interakcja, poznajemy się, są spore zasięgi Facebookowe. Natomiast na webinarze można tą wiedzę, którą mamy lepiej Wam przekazać.
Mieliśmy wczoraj webinar z Danielem Siwcem, bardzo fajny, konkretny, interaktywny, merytoryczny. Było tak dlatego, że można się było skupić w jednym pokoju na tej rozmowie i nic nam nie przeszkadzało. Też Was bardzo mocno zachęcam żebyście brali udział w webinarach, bo jest to bardzo wartościowa forma brania kontentu od nas.
Jeśli Cię nie było na fanpage’u Marcina Osmana zajrzyj tam. Ten fanpage cały czas ewoluuje. Więc zapraszam Was.
Ten FB Live jest zainspirowany tym, że zobaczyłem komentarze dwóch gości, którzy piszą: Hej Marcin, widzimy, że robisz podobne rzeczy jak Gary Ve, czyli z cytatami, filmikami, artykułami, ale Gary coś tam osiągnął, a Ty co osiągnąłeś? To jest takie sprawdzenie co ja zrobiłem, więc chce nagrać video czy FB Live’a o tym, co my zrobiliśmy.
Społeczność, która mnie zna czyli Wy wiecie o książkach, konferencjach, o tym co robimy pod kątem edukacji biznesu internetowego w Polsce. To nie jest tylko wydawanie książek, ale pokazywanie w jaki sposób Wy możecie przy naszym wsparciu, know-how Wasze biznesy rozwijać.
Najwięcej rzeczy dzieje się w ciszy. Życzę Wam owocnego dnia, inspiracji i czasu na pracę
w ciszy, bo wtedy właśnie powstają największe rzeczy. My pracujemy dla Was nad kolejnymi rzeczami. Jeśli widzisz wartość w tym nagraniu udostępnij, daj like’a, napisz komentarz.
Pozdrawiam, Marcin.